Najnowsze wpisy, strona 16


gru 23 2002 Plan B-Autoanaliza
Komentarze: 4

Zaczynam się siebie bać, jakąś cząstka Rozsądku we mnie mówi mi  "coś jest nie tak..!!!.", Serce nie zabiera już głosu, bo go po prostu nie ma - wycięłam mu język, zbytnio domagało się swoich praw. Porusza tylko ustami ... łapczywie wciagając powietrze, którego jest coraz mniej. Rozsądek wiedziony wrodzoną inteligencją w ramach instynktu samozachowawczego siegnął do Planu B ... Znalazł  sposób na BÓL ... by mnie uchronić przed jego konsekwencją ... Plan B - Nienawiść i Agresja do świata. Przerabiałam całą noc z różnymi ludźmi, na rózne sposoby.... uczyłam się stawiać pierwsze kroki w nowej rzeczywistości, jakie efekty...? Co dajesz , to dostajesz z powrotem... (to akurat wiedziałam ofiarując miłość....). Dobrze mi z tym, Nienawiść jest częścią mnie.... Jest mną.... z niewielkim skrawkiem przestrzeni "dobra we mnie" dla kilku ważnych osób... część z nich też kiedyś odejdzie, a część pozostanie na zawsze - z zasady.

Czemu pozwoliłam, by Rozsądek odpalił Plan B? Mogłam przecież  krzyczeć, pobić go, zaprzeć się nogami.... Ale to proste... płomieniowi we mnie zabrakło powietrza, by płonąć potrzebował tlenu....męczył się żażąc w koszmarnej agonii-więc zdusiłam go palcami. Wraz z nim zdusiłam w sobie wszelką możliwość przeciwstawienia się Rozsądkowi....Pozbawił mnie ostatniego Asa.... Wygrał.... dlatego Plan B....

aqila : :
gru 23 2002 Łzy Krwi
Komentarze: 8

 Płakałam i doznałam dziwnego uczucia, że płaczę kroplami krwi, otarłam palcami oczy- na rękach była krew.... moja krew...słodka, lepka ... rozcierałam ją w dłoniach... Przeraziło mnie to...

Pytałam ich , co czuć przy świadomym przecinaniu skóry.... Czy zaabsorbowanie ciała, umysłu i neuronów faktem zaistnienia bólu fizycznego i widokiem mdlącym na samą myśl,  jest w stanie zagłuszyć myśli, ból psychiczny... choć na moment...? jeśli tak... to warto... Ale nie znali odpowiedzi ... Palanty...

 

aqila : :
gru 22 2002 zabiję!!!!!!!!!!
Komentarze: 11

za jakiekolwiek życzenia Wesołych świąt - zabiję...

Za stwierdzenie "bedzie O.K. nie martw się" - zabiję

za śmiech szczęśliwej rodziny za ścianą - zabiję

za dzwony zapraszające na pasterkę - zabiję

za przejaw Miłości,  nie dla mnie przeznaczonej - zabiję !!!

za nieodpowiednie słowa - zabiję

za brak odpowiednich też zabiję....

za zmuszanie mnie do ostatniej szansy - zabiję....

za brak spokoju - zabiję

za wmawianie mi siły - zabiję

za jakikiolwiek przejaw życzliwości - zabiję........

ktoś chce się wyżyć? ...sprowokować...?  proszę, dostarczam siebie w chrakterze worka treningowego...!!!

 

aqila : :
gru 21 2002 Co trzeba zrobić?!
Komentarze: 11

Co trzeba zrobić , by zasłużyć na Miłość...? Nikogo nie zabiłam, nawet zwierzęcia , przez 3 lata byłam wegetarianką.... nie usunęłam nienarodzonego dziecka....

Jakie więc popełniłam błędy skoro nie ten najcięższy....?!

aqila : :
gru 21 2002 Kretyńsko optymistycznie?
Komentarze: 4

Dlaczego z taką siłą zostało odkryte to, co dawno wymazała z podręcznej pamięci.... Czy znowu ma szukać i rozmieniać się pomiędzy dwoma światami? W sumie może byłoby to wyjście z obecnej sytuacji, bo pozbawione pełnego zaangażowania a więc i bólu jednocześnie... nawet niezwykle proste w realizacji, choć do osiągniecia satysfakcji raczej daleka i trudna droga. Nie można mieć jednak wszystkiego.... (już sama ta myśl ogranicza jej podswiadomość..) ale coś musi zrobić.... Może lepiej pobawić się w budzenie pozytywnych myśli do życia...? NP.....

"Mężczyźni zawsze pragną tego, co dla mnie najlepsze"-( co za kurwa, bzdura...gdyby tak było, byłabym najszczęsliwasza na świecie)

"Ja Aqila urodziłam się z nieograniczoną zdolnością do satysfakcjonujących i pełnych miłości związków z innymi ludźmi... (może kiedyś ,tu odzywa się głupia nadzieja , która jeszcze nie skoczyła z 10 pietra)

Ja Aqila pragnę przekroczyć wszelkie własne bariery ignorancji, strachu i gniewu, tak aby moja doskonała istota mogła się przejawić we wszystkich moich związkach z innymi ( <doskonał istota> wywołuje cichy sprzeciw...to wszystko)

Każda negatywna myśl skłania moją twórczą świadomość do pomyślenia 3 pożądanych pozytywnych myśli ( na tyle kreatywna i twórcza na zawołanie nie jestem , niestety....;(

Ja Aqila wierzę, że moje afirmacje będą działały, a moje wysiłki zostaną nagrodzone (inaczej bym sie nie trudziła...:)

Zabrzmiało jakoś kretyńsko optymistycznie.... Co mogę więcej dla siebie zrobić...? Poszukać JEJ.... tylko tyle....

aqila : :