Najnowsze wpisy, strona 40


sie 05 2002 pożegnanie
Komentarze: 5

smutno mi , wcale nie chcę wyjeżdżać, tak mi dobrze, mogę robić co chcę , póki jeszcze mogę ;))

Za oknem spokojny deszcz, nawet nie ulewa.... spakowana torba, wyczyszczona historia w necie, pousuwane pliki ... Co bedzie jak wrócę? Czy KTOŚ bedzie na mnie czekał ? Jeszcze wizyta u lekarza, kolejny stek bzdur do wysłuchania! jeszcze parę rzeczy muszę wziąć z sobą ,może myśli do poukładania w szufladkach, tylko dla niektórych nie ma dedykowanych miejsc i co z nimi zrobić...? 

....a może jakaś książka, może coś poczytam, a może pójdę sie utopić.....

aqila : :
sie 04 2002 Koń
Komentarze: 4

Moje uczucia  trzymane na wodzy ... stają dęba, jak  koń w lęku przed skokiem ... bo co jest za przeszkodą ??? Nie widzi, tylko czuje strach i nogi odmawiają mu posłuszeństwa, chciałby skoczyć .. nie zawieść swego pana, dostać nagrodę , być wyróżnionym , szczęśliwym, ale strach go sparaliżował , on jest silniejszy .... Co go czeka po nieudanym skoku...? Złamana noga , śmiech i pogarda, obwinianie za nadużyte zaufanie ... nie, nie skoczy za nic w świecie !!!

 

aqila : :
sie 03 2002 autoportret
Komentarze: 2

nie, ja tak nie mogę, coś we mnie zniszczyłeś .... moje obrazy są czarno-białe , zabrakło w nich koloru, zabrakło koncepcji , mieszam farby i czerń , tylko czerń, bezwładne kształty, to ja .... kolejna umazana kartka , podpis "Aqila" , tak to ja ... mój autoportret , ale zabrakło farb ... zabrakło koloru ... zabrakło .... Ciebie ....

pod palcami miałam zieleń Twoich oczu

pod palcami czułam czerwień Twego serca

rozmyta twarz , zaschnięty szkic...

banalny koniec tworzenia...

banalny koniec Nas...

 

 

 

aqila : :
sie 03 2002 czegoś nie rozumiem...
Komentarze: 3

maluję i myślę i nic mi nie wychodzi ...

dlaczego zawsze jestem błędnie rozumiana, ??? może to ja powinnam czytać pomiedzy wierszami, może to mi brakuje tego realistycznego spojrzenia na świat, mam zbyt wiele zaufania do ludzi, i zbytnio się poświęcam ...

dzisiaj jest ..... jest .... taki dzień .... kiedyś ważny ... dzisiaj mniej ...

co bedę pisać , znowu pomalowałam klawiaturę...;))

potrzebuję  .... nie, nic nie potrzebuję, tylko umyć ręce ...

aqila : :
sie 02 2002 Dear Kameleon
Komentarze: 6

 dear Kameleon... proszę nie odchodź, poddam cię narkozie, zaśniesz, wstrzyknę ci "MIŁOŚĆ" i będziesz tylko mój:) Gdy się obudzisz już nie będzie odwrotu, "Miłość" będzie krążyć w twoich żyłach, zadamawiać się w komórkach Twego ciała, pączkować ... i nie pomoże nawet transfuzja ... tylko "Śmierć" jest antidotum ....

Tak się zmieniasz...a ja potrzebuję gruntu pod nogami z Twoim imieniem .... Kameleon, zaśnij  już .... narkoza działa ...

aqila : :