Najnowsze wpisy, strona 13


sty 02 2003 Bez tytułu
Komentarze: 6

Mam koszmarnego doła....  nie dotykać... nie dmuchać.... zapomnieć ...

Znowu świat stoi w miejscu i brak siły na podstawowe czynności....

Cisza... cholernie głośna cisza wokół mnie .... ogłusza

Każdy oddech jest wysiłkiem  .... chcę wrócić do łona Matki ...

aqila : :
sty 01 2003 Wybuch Wulkanu:)
Komentarze: 7

Hm... wczorajszy pełen prowokacji wieczór.... krótka rozmowa i zmysły uciekły znów w stronę, w którą dawno nie zaglądały (Jak dawno....? eh,....)...Gdzie? W zakamarki półkuli mózgowej odpowiedzialnej za rozkosze cielesne:) Czy mną można tak łatwo manipulować? widać tak, podatny materiał:) A dziś jeszcze bardziej podatny, bo stęskniony za bliskością drugiego , kochanego ciała ....

Prysznic...Ciemna  kabina, tylko odbite w lustrze płomienie  dwóch świeczek. Woda, na przemian, jakby naigrywając       się z szalejącej w nas namietności, biegła "cosinusem" temperatur, chłodząc i parząc ciała..... Światło  kładło się blaskiem na ciałach świecąc płomieniem w tysiącach kropel. Jego  ciepłe dłonie ślizgały się po skórze gładkością mydła, pieszcząc każdy  zakamarek mojego ciała, strumieniem  wody obmywał prężące się w rozkoszy ciało .... Moje dłonie bezwiednie zaciskały się na chłodnym metalu, wprawiając strumień wody w spazmatyczne, niezbyt rytmiczne eksplozje ... napinając i rozluźniając mięśnie ...

Chłód zaparowanego szkła pod plecami ... znaczony śladami niespokojnych palców ... Krzyk zagłuszany wodospadem rozpryskujących się cząsteczek wody ... Eksplozja ... wybuch wulkanu ... spływająca , gorąca lawa ...

aqila : :
gru 31 2002 będę sie kochać z Szampanem:)
Komentarze: 2

AQila "odzyskuje siłę zawsze na krawędzi...." Tym razem na krawędziach wszelkich możliwych, przede wszystkim na krawędzi roku. Zrodzona w bólach DECYZJA słodko śpi, na przekór chcącym ją wybudzić ludziom. Będzie miała szczęśliwe życie, zadbam o to ... I nie pozwolę skrzywdzić jej nikomu... Nikt już jej nie pokocha.

AQila "odzyskuje siłę zawsze na krawędzi...." - ubrałam się w najlepsze ciuchy, zrobiłam makijaż na miarę modelek Elite Look, spojrzałam w lustro,wyszło bomba.... jestem piękna:) Włączyłam muzykę, zaczęłam tańczyć... Jest głośno , pięknie, radośnie, świat jest cudowny w tę NOc. Szampan chłodzi się w lodówce, zamierzam rozpocząć z Nim słodki flirt już za chwilkę.... Wiem, że ulegnie mi do końca...dzisiaj nikt mi się nie oprze..... Dzisiaj ja bedę górą.... Połóż się spokojnie kochanie i pozwól mi spróbować jak smakujesz.... Ta noc jest nasza.... Wiem, że mi się nie oprzesz, dotknę ustami Twojej smukłej szyjki i poddasz mi się bez reszty.... Rozetrę Twoje kropelki na ustach....szyji...piersiach........ I co powiesz? Będę szalona, takiej mnie nie znasz :) ........ Czekam na Ciebie, schłodź się dobrze, bym mogła ogrzać Cię żarem swojego ciała.....

 

aqila : :
gru 31 2002 Do IdioTki
Komentarze: 1

...i po co Idiotko jedna kopiesz w archiwum swojego własnego bloga...Masz ochotę na małe podsumowanko?Powaliło cię do reszty? Chcesz podsumowywać ilość wylanych łez,ilość noży wbitych w serce, ilość wypowiedzianych szalonych słów, ilość niekontrolowanej radości, ilość machnięć skrzydłami w locie do nikąd ,ilość miłosnych uniesień... a może napiszesz znowu bzdury o płomieniu świecy w Tobie i o mocy jednej kandeli. Jesteś żałosna idź się lepiej upij i zapomnij o wszystkim wraz z ostatnią zerwaną kartką z kalendarza ...

aqila : :
gru 31 2002 Extrema funkcji zachowań
Komentarze: 6

Zawsze pociągały mnie zachowania ludzi w ekstremalnych sytuacjach. Z punktu widzenia psychologii fascynujace zjawisko....zachowania ludzi w obliczu zagrożenia. Lubię oglądać filmy katastroficzne, które takie sytuacje prowokują, ludzi zamknietych w pomieszczeniach i skazanych tylko na swoje towarzystwo. Ich walkę o dominację i ...przetrwanie.... Wtedy jesteśmy sobą, tylko sobą ...zrzucamy maski, pokazujemy obnażone swoje JA, ale to prawdziwe JA ... Wtedy wypływa na wierzch to, co tkwi głęboko w człowieku.... uogólniając... Dobro lub Zło.

Odkryłam Zło .... nie miałam pojęcia ile zła może tkwić w człowieku, gdy stara się osiągnąć swój cel za wszelką cenę. Nawet za cenę "życia" bliskiej mu osoby. Nagle wylało się morze nienawiści.... Zaczęłam tonąć ... zabrakło argumentów. Przegrałam.... "Dobro zawsze zwycięża..."? Co za bzdura.... Dobro ma tylko tę własciwość , że potrafi ustępować z jednej scieżki, by drugą ,tuż obok, osiągnąć swój cel, w pozostawieniu Złu tej świadomości, że to ono wygrało... 

jestem Dobrem...

aqila : :