Archiwum 25 grudnia 2002


gru 25 2002 Puchar za III miejsce
Komentarze: 2

Hip -hop z vivy mnie rozprasza:)...Hm, wolę funky... no ale nie na tyle, by nie pisać:)

Pewna osóbka pomogła mi dzisiaj zrozumieć "poza granice rozumienia".... i poza tym zrozumieniem i zgłębianiem "przypadku" rzuconego mi przez los odnalazłam w sobie uczucie przegranej , lecz już w czasie przeszłym.... jak dawno zapomniana porażka w zawodach ...  

Zakurzony puchar za III miejsce , gdzieś na górnej półce. Nie satysfakcjonujące ją III miejsce...nie, ale zawsze to COŚ, co się pamięta.  Zmagania, walkę, rywalizację, podniecenie, trud, łzy radości, pot .... ból....Oszałamiające szczęście jak wejście na podium, kiedy pochyliła głowę po medal... ktoś walnął ją w kark ... przerwał rdzeń.... pozostał jej wózek i litość w oczach ludzi.... Nigdy nie zapytała , dlaczego to zrobił ... Bo ona rozumiała  "poza granice rozumienia".... i traktując to jako "przypadek" dany przez los - ciągle ma nadzieję na rehabilitację ...

aqila : :
gru 25 2002 Wigilia 1944
Komentarze: 5

Czego bym życzyła swojej teściowej....?Żeby choć raz w Wigilię nie zaczynała kolacji od lampki wina... potem jeszcze kilku. By zauważyła, że coś się rodzi a nie umiera... by włozyła serce w przygotowywany barszcz, by dźwięk łamanego opłatka nie brzmiał jak huk...by zmyła z siebie wspomnienia Wigili 1944 roku. Mała wioska w górach, nad rzeką ...wpadł przypadkiem czystym jakiś zabłąkany oddział SS.... Mała 5 letnia dziewczynka zza muru patrzyła ostatni raz w plecy swoich dziadków.... środek wsi... strzały... palone domy... palone w dole ciała ... i w tle przez oprawców śpiewana znienawidzona do dziś kolęda "Cicha NOc"....

"...i spiewają w ten mroźny kolędowy czas

a rzeka stoi w miejscu groźna w lód zakuta

i niesie się nad nią biała wigilijna nuta,

przez doły ciała pełne, w którym oddech zgasł..."

(tekst S. Skoneczny, Muzyka.Z.Preisnar)

aqila : :