Komentarze: 8
Smutek...dopadł i wyciska łzy...bedę krzyczeć! reakcja na bezsilność-Agresja. Dlaczego ja płaczę... ? Miałam farbować włosy....na czarno, chociaż zawsze byłam średnią blondynką....farba czeka.... (łzy...niepohamowane...)
30 min. później...
Rozmawiałam z moim K. Rozmowa pomogła, wypłakałam mu się przez kabelek , nie, nie pomógł mi rozwiazać problemów, ale był i słuchał.... jest kochany. Dzięki niemu wracam do pisania pracy , a farba już na głowie...To już staje się dewizą, że zawsze jak coś zmieniam w swoim życiu, to zmieniam kolor i ścinam włosy....