Archiwum maj 2002, strona 4


maj 17 2002 kiedy...
Komentarze: 1

Kiedy wspomnę
pieszczotę twych rąk
nie jestem już dziewczyną
która spokojnie czesze włosy
ustawia gliniane garnki na sosnowej półce

Bezradna czuję
jak płomienie twoich palców
zapalają szyję ramiona

Staję tak czasem
w środku dnia
na białej ulicy
i zakrywam ręka usta

Nie mogę przecież krzyczeć

aqila : :
maj 17 2002 refleksja
Komentarze: 2

kazdy medal ma 2 strony...lepsza i gorszą...każda sytuacja także..jak patrze na tych niby szczęśliwych ojcow rodzin ,którzy na czacie pod nickiem "żonaty...pozna" chcą się zabawić,to chce się rzygac...takie mają szczęśliwe rodziny...do tego dążyli? To jest to ich wymarzone szczeście???
a druga strona jest o wiele przyjemniejsza, tylko nie kazdy ją ma...radość z posiadania dziecka...wspolnego życia...poczucie bezpieczeństwa...ta gwarancja(?)że ktos bedzie przy tobie do konca życia ,ta gwarancja(?),ze nie będziesz sam???czy rzeczywieście...

Moja koleżanka mowi ; jak patrze na ciebie i twojego męża to...cieszę się ,że jestem sama...własnie tak...

 


 

aqila : :
maj 14 2002 erotyk
Komentarze: 1

Mam dwie płonące świece

 by pisać erotyki

 pójdę po wino

 i zrobię z niego nastrój

 włączę muzykę i...

zaczniemy balet

 dwóch młodych dusz

 zafascynowanym czarem chwili

i  czystością swych ciał

 uniesiemy sie w miłosnym tańcu

 by rozsmakować się w nieśmiałych pocałunkach

 by uciec w siebie nawzajem

 i wzlecieć do słońca

 A tam...

tam moje gorące usta

 na Twoim drżącym brzuchu...

 ach...

 jak to miło znów być młodym

 i umieć

 rozkochać się w życiu

 zatrzymać tę chwilę

 i nie zapomnieć....

 

aqila : :
maj 14 2002 sex i ...
Komentarze: 0

sex...wirtualny przeslonil mi swiat, uzależnilam się , gnam do domu, żeby znów móc wystukiwać slowa, sluchac, kocham to...jest jak narkotyk.

Dzisiaj zdalam sobie sprawe,że jest mi obojętne, kto tam jest, oswoilam sie z siecia calkiem...i ze swoimi pragnieniami...a jeszcze miesiąc wstecz... jednak przestaje mi to wystarczać...chcę wiecej!

 

aqila : :
maj 13 2002 epitety...
Komentarze: 1

uslyszalam, ze jestem skretyniala, jebnieta, piźnięta i jeszcze pare innych...Wszystko jest moją winą, niewyprowadzony pies, nie posprzatane mieszkanie, ryczące dziecko, spóźnienie do pracy, niewypisana na czas faktura, kopoty z kontrahentami, za drogie leki i  pieprzony konowal, który tylko ciągnie kasę, nawet to ,że znowu mam okres...przeciez do cholery mam go co miesiąc, inaczej sie nie da...

mam dość, szczerze mam dość,dość,dość,dość,dość,  

 DOŚĆ OBRAZANIA,

DOŚĆ PONIŻANIA

DOŚĆ PRETENSCJI

DOŚĆ BRAKU MIOŚCI

DOŚĆ ZANIEDBANIA

DOŚĆ POCZUCIA WINY

DOŚĆ LEZ

DOŚĆ GLODU UCZUC

DOŚĆ PRZESLADOWANIA

DOŚĆ "SAMOTNOŚCI"

DOŚĆ CODZIENNOŚCI

DOŚĆ DEPRESJI

DOŚĆ NORM , SCHEMATÓW, POWINNOŚCI

DOŚĆ CZATOWEGO KACA

DOŚĆ....

DOŚĆ JEGO...

chce życ inaczej mam do tego prawo!!!!!Przynajmniej tak myślę...teraz

PRAGNĘ MILOŚCI

PRAGNĘ CZULOSCI

PRAGNE SEKSU

PRAGNE DOWARTOSCIOWANIA

PRAGNĘ SZCZESCIA

PRAGNE WOLNOŚCI

PRAGNĘ SZALENSTWA

PRAGNĘ ODERWANIA

PRAGNĘ ZMIANY

PRAGNĘ USMIECHU

PRAGNĘ SPELNIENIA

PRAGNE SPOKOJU

PRAGNE POCZUCIA BEZPIECZENSTWA

PRAGNE ....CIEBIE...

 

aqila : :