Archiwum 04 sierpnia 2002


sie 04 2002 Koń
Komentarze: 4

Moje uczucia  trzymane na wodzy ... stają dęba, jak  koń w lęku przed skokiem ... bo co jest za przeszkodą ??? Nie widzi, tylko czuje strach i nogi odmawiają mu posłuszeństwa, chciałby skoczyć .. nie zawieść swego pana, dostać nagrodę , być wyróżnionym , szczęśliwym, ale strach go sparaliżował , on jest silniejszy .... Co go czeka po nieudanym skoku...? Złamana noga , śmiech i pogarda, obwinianie za nadużyte zaufanie ... nie, nie skoczy za nic w świecie !!!

 

aqila : :