Archiwum 27 września 2002


wrz 27 2002 To nie był sen...
Komentarze: 2

To nie był sen ... albo się jeszcze nie obudziłam ... i nie chcę się budzić, wczoraj ... Boże! ja nawet nie potrafię napisać ,co czułam, ...chaos w głowie.... lęk ... szczęście .... niepokój .... radość ... drżenie ze wzruszenia ... i ciepło jak trawiącą ciało goraczkę.  Tyle tak dawno nie słyszanych słów ... zapomnianych... obudziło we mnie protest ... i cała ta irracjonalność sytuacji wydobyła  lęk przed zranieniem, odezwał się instynkt samozachowawczy ... poczułam ciągnące mnie w tył hamulce.... ukryłam twarz w dłoniach ..i ."zapomniałam przeklętych nazw rzeczy i kwiatów i chciałam krzyczeć, krzyczeć, że kocham i że nie mam serca na tę miłość, tylko niepokój wielkości nieba, ściśnięty jak ziemia w garści... "

Potem Radość, tak radość wypełniła mnie, jak już ochłonęłam...leżałam nie mogąc zasnąć i czułam jak moje ciało cudownie świeci złocistym kolorem ... byłam wypełniona radością i szczęściem po ostatnią komórkę mojego ciała ... a one tańczyły, wirując radośnie i świecąc tworzyły wokół mnie aurę błogości ...

Aż  tyle ....dzięki jednemu... "Kocham Cię...Aqila"
"Oswój mnie...  proszę ,lecz pamiętaj , że jesteśmy odpowiedzialni za to, co oswoimy..." ("Mały Książę")

aqila : :
wrz 27 2002 seks na pięterku?;)
Komentarze: 7

wczoraj ... dawno nie miałam tak miłego i jednocześnie wzruszającego dnia .... rano jak nigdy aż w takiej ilości! trzy wspaniałe pobudki na gg... i każde w innej formie... rózne od poprzedniego....  poczułam się rozpieszczona... noszona na rękach.... ważna dla kogoś... słoneczko świeciło w mojej głowie przez cały dzień !!!  ... problemy były mniejsze,ba, w ogóle ich nie było ...!

Robiłam to, co lubię .... wdepnęłam do IKEI , snułam plany przemeblowania mieszkanka i wpadłam na genialny pomysł zakupu łóżka piętrowego! i.....pod spodem mały kącik na kompa ... teraz kombinuję , jak ustawić to łóżko ,by mi nikt nie zagladał w ekran:) eh... w końcu mam swoje tajemnice:) no i jak uprawiać seks w pewnych pozycjach tuż pod sklepieniem sufitu ;))))... miejsca jest tylko na wczołganie się .. a potem? On oczywiście się krzywił, jak proponowałam tyle ciekawych miejsc w mieszkaniu jako alternatywę łóżka, no ale to facet i jak każdy pewnie osobnik płci męskiej ,lubi zasnąć zaraz po;))) ... więc wdrapywanie się na piętrowe łóżko po szaleństwach np. na dywaniku, było by ponad jego siły:) hahahaha:)) Ale pomysł zakwitł w mojej głowie i ..... w myślach mam już wszystko poukładane! łącznie z pozycjami na piętrowym łóżeczku...... no przecież trzeba patrzeć na wszystkie aspekty zmian ;)....

Pieprzę głupoty o jakiś mebelkach.... Miałam pisać o czymś innym, ale chyba nie jestem gotowa ... a może to był tylko sen ... nie, chyba nie ...źle dzisiaj spałam, zbyt źle na tak piękne sny .... jeszcze mam ten niepokój w sobie i wzruszenie... wrócę tu....

 

 

aqila : :