maj 26 2002

"zimno mi"


Komentarze: 2

tak wlasnie, wracam,bo zlapalam sie na tym ,ze nikt dawno mnie nie przytulal, nie calowal, nie poglaskal po glowie, nie zapytal :"może ci zimno?"...potrzebuję tego...zimno mi, lodowato, czasami obejmuję się mocno ramionami i ściskam aż do bólu, by poczuc namiastkę czyichś ramion..by zaspokoić ten glód, by móc zasnąć spokojnie, lekko,  z  uśmiechem na ustach.........

tak ,jak wtedy,  w szpitalu...dostalam jakiś "cudowny" zastrzyk, lekarz powiedzial, że bedę po nim dobrze spala...slońce świecilo mi prosto na twarz wtuloną w poduszkę, patrzylam w nie spod ciężkich od placzu powiek  , poczulam przyjemne cieplo rozplywajace sie po ciele i po chwili pojawil się uśmiech....tak, uśmiech... pierwszy po tylu dniach, poczulam sie jak dziecko wreszcie bezpieczne w ramionach Matki...blogośc wypelnila mnie calą i zasnelam...z tym uśmiechem na ustach, "wypelniona radością w pigulce"...

do dziś, przywoluję to wspomnienie , gdy nie mogę zasnąć....

aqila : :
tojaniewiem
25 czerwca 2002, 00:00
Na tym na dzisiaj koncze lekture twojego bloga, jutro dokoncze, a dzis musze juz zaczac prace... trzeba z czegos zyc, nawet niewiem czy przeczytasz te komentarze, bo niewiem czy jest jakis systemik powiadamiania ze we wczesniejszych wpisach sa swieze komentarze... no ale swiat sie na tym nie konczy, po pracy na browara albo dwa (lub 6-7) potem do domu i od razu kimono bez zbednych przemyslen i szukania powodu zwalania winy itd itp etc. do jutra kobitko nadwyraz rozbita... papa
tojaniewiem
25 czerwca 2002, 00:00
a cha nie skomentowalem tego tekstu... Nalezy pamietac ze nie wolno dawac sie calowac, przytulac itd wszystkim, bo moga okrzyknac czlowieka kurwa lub dziwka albo i jedno i drugie... nalezy siebie szanowac, nawet kosztem... samego siebie... CZIZAS, KURWA JA PIERDOLE, OSIEM LAT PODSTAWOWKI, CZTERY LATA LICEUM, PIEC BITE LAT STUDIOW I OTO MI KURWA PLACA... JA PIERDOLE KURWA... - Marek Koterski "dzien Swira" - polecam ksiazke, nie film, choc film po ksiazce... a moze juz za pozno... moze juz ogladalas... nie wazne... papa

Dodaj komentarz