paź 02 2002

Zapach Kobiety


Komentarze: 2

Jechała samochodem śmiejąc się wokól do wszystkiego ... do smutnych ludzi....odrapanych murów... czerwonych świateł na skrzyżowaniach ... Zapominała wyłaczać kierunkowskazów.. będąc przekonana, że to tykanie jej serca , które teraz  mieszka w gardle....
Jechała do domu < Zakochana Kobieta _ Kochana Kobieta>, by znowu zmienić wannę, tak gładko i bezboleśnie...Naturalną koleją rzeczy.... Głos- Jego głos, to te krople, które jescze nie wyschły ... Wieczorem znowu zanurzy się w rozkoszy najcudowniej pachnącego olejku ...  Jak pachnie Kobieta rozpieszczona słowami, otulona żarem namiętności? .... Kobieta z niecierpliwymi dłońmi, które szukają po omacku niewyczuwalnego dla innych ciepła w powietrzu ... ? Pachnie bzem , jaśminem i konwalią  z nutką piżma, .... zatrzymanym latem słońcem na skórze ....ciepłem pościeli nocą ...

                                                                      Jesteś tu ... tuż obok ... czuję to...

aqila : :
Twój Kotek
02 października 2002, 17:43
Jejq... Ty może nie myśl o mnie za dużo bo jeszcze w coś wjedziesz i co wtedy? Ja nie zapłacę za blacharza...

Wiesz... Jeszcze Ci nie podziękowałem, za te wszystkie cudowne notki... i za to, że jesteś... i za to, że kochasz...
Aqila...
Kocham Cię...
Dziękuję...
02 października 2002, 15:49
Aqilo, znajdz jednak trochę rozsądku, nie wplacz sie w wir namietnosci. Bo on jest nietrwaly

Dodaj komentarz