cze 16 2002

przeczytaj,to o "nas"w pewnym sensie;))


Komentarze: 4

długo zastanawiałam się ,ale cóż taka już jestem:)

Czytałam chętnie blog pewnej K.,tak jak chętnie czytam inne:)) czasami zostawiam komentarze, czasami po prostu zbyt wiele chciałabym napisać ...i nie pisze nic:).  Cenię tu prywatność i anonimowość jaką daje net, obostrzoną jedynie kulturą osobistą...hmmm, no może nie do końca:)) wiem ,że to czasami może być przyjemne komuś dowalić, ktoś nie może bez tego się obejść, no cóż ...zdarza się , jestesmy tylko ludźmi, ale żeby tak zaciekle, chronicznie i o nic!!! Jakie są powody takiej nienawiści, nie wiem...

Istotą tej stronki jest pisanie bloga, który z natury rzeczy jest sprawą osobistą, a że jest "moda" ,czy czasami  konieczność robienia tego w sieci, a nie w zeszycie w kratkę, to sprawa drugorzędna, ryzyko narażenia sie na uwagi, ale także uzyskania słów otuchy i pomocy! 

Wolną wolą jednak jest możliwość zamieszczania komentarzy, choć nie zawsze wszyscy na to czekają( np.pewien P.):)) ,a z drugiej strony inni piszą tylko po to, by sprowokować takowe,....by pokazać się światu, przedstawić swoje poglądy "na forum" i jest O.K. To  pozytywne, jak najbardziej:) jasne ,że w "coments" można powiedzieć wszystko, zapewnia to anonimowość sieci, ale po co robić komuś przykrość, tak dla zasady, "bo zupa była za słona", po co krytykować czyjeś gusta, zachowanie, życie...mamy tylko jedno i nie zawsze wpływ na bieg wydarzeń...:( 

Jeden komentarz może zdziałać cuda, sprawić, że życie nabiera barw, a drugi zdołować człowieka dokładnie...

jest taka stronka www.e-generation.onet.pl , gdzie poruszane są różne tematy, można się wypowiadać i krytykować ...byloby to bardziej odpowiednie miejsce, a tu sprawmy by było miło, intymnie, to w końcu pamiętnik  najbardziej niegłębione zakątki naszych dusz............................ jeżeli nas na to stać:))?

 

aqila : :
23 czerwca 2002, 00:00
tak P. to ty :) wkurzylo mnie to, wiesz co... i musiałam powiedziec ,co myslę...a mialam na mysli ,że nie czekasz na "takie" komentarze:))prawda?
p...
19 czerwca 2002, 00:00
czy pewien P. ktory nie czeka na komentarze swojego bloga to ja...?;)
*Ciri*
16 czerwca 2002, 00:00
Zgadzam się z Tobą. Ostatnio zrobiła się tu napięta atmosfera. Blogi nie są po to aby skakać sobie do oczu i komentarze też nie...
16 czerwca 2002, 00:00
No ale z drugiej strony... niektóre, a może nawet prawie wszystkie wpisy budzą jakieś emocje w nas. I co wtedy? Nie pisać nic? A może pisać inaczej niż się myśli?

Dodaj komentarz