sie 25 2002

Mój Alfabet... nocą


Komentarze: 3

... coś się zmieniło, coś pozostało ... pora na Alfabet :

a-analiza siebie, poszukiwanie odpowiedzi na tysiące pytań, sprzecznych odczuć, zagmatwanych myśli...

b-burza. Zawsze wywoływała dziwne uczucia.... nigdy lęku, raczej uznania dla zjawiska natury i .... podniecenia :)

c-ciało, niesamowita powłoka człowieka, piękna, wrażliwa, pełna erotyzmu ... eh:)

d-droga, ta którą mam przed sobą, coraz bardziej mnie intryguje...

e-euforia, stan, który ubóstwiam:)

f-fantazja, niezbędna do życia!

g- Gaugen, inspirują mnie jego obrazy, choć to nie mój styl malowania

h-harmonia, ze sobą, ze światem, z naturą...

i-internet, źródło wiedzy ,kontaktów, możliwości, dużo by pisać ;)

j-jedzonko i rozkosze podniebienia ;)

k-hmmm,....K ;))

l-lekarstwo, jakiekolwiek, byle skuteczne, wierzę w farmację...

ł-łzy... mają moc oczyszczającą, nie obnażają słabości, są tylko silniejszą reakcją

m-Miłość , ale w najczystszej postaci, bezwarunkowa...

n-nadzieja jak ostatnia świeca, od której można rozpalić wszystko !

o-optymizm, potrzebuję jak wody;))

p-przyjaźń, może znowu w nią uwierzę?

r-refleksje ... opanowały mnie

s-słońce , podobno orzeł może patrzeć prosto w nie, zazdroszczę mu uczucia jakie temu towarzyszy...

t-twórczość, maluję lecz tylko pod wpływem natchnienia, piszę wiersze. Jakikolwiek objaw twórczości człowieka, odsłania jego wnętrze, pokazuje głęboko ukryte emocje, jest formą odreagowania.

u-usta, namiętne, wilgotne, rozchylone, wrażliwe , niecałowane

w-wyobraźnia - zdolność projekcji myśli aż ... do poczucia namacalnej prawie rzeczywistości...

y-yes, mówię w zachwycie:))

z - zaufanie- nieodnawialne. Jego utrata może zabić, zdrada to najgorsze, co można komuś zrobić....

aqila : :
25 sierpnia 2002, 10:27
za co przepraszasz???
25 sierpnia 2002, 01:12
przepraszam.:(
25 sierpnia 2002, 00:50
Piękny ten Twój alfabet życia..

Dodaj komentarz