cze 30 2002

KTOŚ :))


Komentarze: 3

Jest pewien "KTOŚ" na GG , spadł mi jak z nieba:)) dobrze mi się z nim rozmawia......o wszystkim - są rzeczy, o których nikt wcześniej nie wiedział, nie mówiłam, bo po prostu było mi wstyd....nawet tu. Co sprawia, że nie mam oporów , nie wiem, nie muszę wiedzieć.          Jest O.K. carpe diem...:)) Chodzę niewyspana, ale...;)) wygadałam się ,powróciły wspomnienia,bolało, i nie zmienię tego, pewnie zawsze tak bedzie, staram sie tylko pielęgnować w sobie te najprzyjemniejsze, one dowartościowują....

Dzieki niemu chyba zrozumiałam ,że muszę odciąć się od przeszłości, zapomnieć....małe kasowanko plików w mózgu "delete all"...."yes"...enter ;))

ale do cholery jest jeszcze "kosz"...../////////////////////////////////"przywróć"

aqila : :
01 lipca 2002, 00:00
nieee niech sobie będzie, ale tam się nie zagląda bo kosze sa brzydkie brudne i wogóle beeeee:) pozdrufka:)
tojaniewiem
01 lipca 2002, 00:00
HELOŁ!!! przeciez tak sie zarzekalas ze juz nigdy wiecej takich znajomosci... i co... za trzy wpisy znow bedziesz pisac ze zablokowal ci dojscie do siebie na GG? Nie wczuwaj sie juz tak jak wtedy bo w koncu na prawde zwariujesz... Z malezyjskim postROFIENIEM HAKUNA MATATA!!!
30 czerwca 2002, 00:00
Rób zawsze tak jak ja: od razu kasuj również kosz!

Dodaj komentarz