sie 23 2002

K


Komentarze: 0

Tak czułam, że coś się stało ... stąd moje notki wczoraj w dziwnie chmurnym tonie .... nie wierzę w intuicję , może to błąd?

Tak chciałabym Mu pomóc, ale wiem , że nie potrafię i to boli najbardziej ... ta moja bezsilnośc i bezużyteczność. Boli także poczucie braku zaufania, odrzucenia(?) choć wiem , że czasami trzeba pobyć samemu, nie ma się potrzeby zwierzeń,  wiem i postaram się to docenić ....

Ta ostatnia świeca , to NADZIEJA , ona nigdy nie gaśnie i można rozpalić nią wszystko, tylko czasami nie zauważalnym płonie blaskiem ....

K.......Przynajmniej daj jakiś znak życia...proszę....

aqila : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz