wrz 20 2002

jak prawdziwa kobietka:)


Komentarze: 3

No i jestem... odbiłam sobie to załatwianie spraw z listy i jak każda prawdziwa kobieta zrobiłam parę zakupów, tak dla przyjemności i umówiłam się na jutro do fryzjera, a co ? :). Dzisiaj zrobię coś jeszcze dla siebie-idę na trening! Pewnie przypłacę to jutro zakwasami, hihi, ale chcę tego - od wczoraj postanowiłam robić to, co chcę , więc chcę iść na trening, chcę nową fryzurkę, chcę ....

Chcę odrobinę wody , światła i powietrza bym mogła żyć.... dotyku, bym rozkwitła pod Twoją dłonią, spojrzenia ...ciepła..

Kiedyś obudzisz się, obok pusta poduszka.... doleci cię zapach znajomych perfum.... brzdęk klucza w zamku....  trzask drwi samochodu. Nie wychodź, nie zatrzymuj mnie już za późno.....Wtedy zrozumiesz , co straciłeś....

(oprócz samochodu:))

aqila : :
21 września 2002, 12:26
...dobrze jest mieć małe, ale wierne grono czytelników - przyjaciół:) Agila - nic nie zmieniaj! Tak trzymaj:) Taka jesteś! Nagła zmiana????? - to już nie Ty:) Pozdrawiam:)
20 września 2002, 23:58
dzięki za radę:)ale...nie zależy mi na tłumach.
20 września 2002, 15:15
podoba mnie sie to - co robisz... twoj jezyk... Bardziej fascynujace byly by refleksje Takiego obserwatora - raczej ze sfery spolecznej z tlumu... stworz cos takiego - zyskasz gono czytelnikow... Pozdrawiam

Dodaj komentarz