"final cut"
Komentarze: 1
"..........Był taki chłopiec, który miał halucynacje,
że uprawiał miłość z dziewczynkami
z okładek ilustrowanych magazynów
On jest ciekawy
czy śpisz ze swoją nową wiarą
Czy ktokolwiek mógłby go kochać?
A może to tylko szalony sen?
A gdybym pokazał ci swoją ciemną stronę
Byłabyś ze mną wieczorem?
A gdybym otworzył przed tobą swoje serce
i pokazał ci swoje słabości
To co byś zrobiła?
Czy sprzedałabyś to zaraz w gazecie?
Zabrałabyś dzieci a mnie zostawiła samego?
Usmiechałabyś się uspokojająco
szepcząc coś przez telefon
Kazałabyś mi się pakować,
czy może zabrałabyś mnie do siebie?
Muszę obnażyć i tak nagie, moje uczucia
Nadszedł czas, by zerwać zasłonę
Trzymam żyletkę w drżących dłoniach
Gotowy, by to zrobić
i właśnie wtedy zadzwonił telefon
Nigdy nie miałem dość sił
na to ostatnie cięcie..."
(Pink Floyd)
...dołujący tekst, ale piękny utwór, chce się płakać... płaczę... porusza gdzieś głęboko drzemiące uczucia, nie potrafię ich nazwać, określić... wywołują ból ... ale czuję jak drży mi serce... to tylko Pink... nic wiecej.... boże, czemu mi tak źle...? Czy ja czegoś chciałam ...? Tylko spokoju ... "spokój ma kolor zielony...mieszka w koronach drzew" ... słucham tego już drugą godzinę ... popierdolony świat ... dlaczego nie można mieć tego czego pragniemy ... choć namiastki ... co warte jest życie ... pokręcone drogi ... nie ci ludzie ... nie na tych miejscach ... tęsknota do nieosiągalnego ... "nigdy nie miałam dość sił na to ostatnie cięcie...", nigdy wcześniej...
przeklinam cię za to,że wkońcu po ciężkich próbach usłyszałam tę piosenkę, widocznie nie dane mi było...
Dodaj komentarz