sie 22 2002

Fikcja_fantazja_marzenia


Komentarze: 4

FIKCJA .... czy życie w świecie fikcji choc w 10% nie może być źródłem przyjemności? Fikcją było sniadanie starego człowieka w opowiadaniu Hemingway`a i jego codzienne czytanie wiadomości sportowych w prasie, a jednak czerpał z tego radość i umiał dzielić się nią z przyjacielem, to wielka sztuka czy tylko wielka wyobraźnia ?

fantazja .... projekcja myśli ... jak może żyć człowiek pozbawiony choć odrobiny fantazji? Fantazja jest niegroźna, bo nie pachnie nawet marzeniem, tu łatwo przekoczyć próg, panuje totalny brak kontroli , dozwolone jest wszystko ...

marzenia ....dzielone na te ,które być może spełnią z dużym prawdopodobieństwem i te absurdalne, których spełnienie nie przechodzi nawet przez myśl....Jakie ja mam? Wiecej tych ,co się nie spełniają, tylko ja uparcie wierzę, że może kiedyś,  jednak, coś drgnie, a raczej spowoduje trzęsienie ziemi i poprzestawia mi wszystko w główce i w  życiu, i wtedy moje marzenia się spełnią , bo dam im przynajmniej taką szansę ...

aqila : :
24 sierpnia 2002, 17:16
a ja mam 2 marzenia: jedno, chyba nie do spelnienia - kompletne zdrówko, drugie, ktore sie spelni na 200% - Porsche 911 - moze byc nawet w moim wieku... juz raz nawet w takim siedzialem... papa
22 sierpnia 2002, 20:19
gdyby mi zależało na zadziwieniu kogokolwiek, to zapewniam byłabym number one na tym blogu pod tym wzgledem, ale nie to jest celem pisania tych "mądrości", pozdrawiam przystojniaczku:))
22 sierpnia 2002, 17:38
ZADZIWIACIE ,HE,HE
22 sierpnia 2002, 17:37
ludziezawidziacie mnie,,,same madre rzeczy tutaj wypisujecuie he,he:)

Dodaj komentarz