Czysta Konsumpcja
Komentarze: 5
....dopadło ... dopadło... dopadło..... byłam pewna, że nie dopadnie.... ale dopadło... Dopadło , trzyma ,dusi.... wyciska łzy... teraz jestem pewna, że nic nie umiera w człowieku, póki ten żyje.... Dopadło , bo wokół mnie Miłość i kontakt z ludźmi, którzy w nią wierzą i jej doświadczają .... A we mnie wszystko krzyczy "NIE!!!!" . Jak mogę zaprzeczać ich uczuciom zamydlając oczy własnym przekonaniem o ich fikcyjności ?...? Nie mogę.... więc zostawcie mnie wszyscy..... Z moja wiedzą , czy niewiedzą , z moim rozczarowaniem i brakiem wiary w ideały.... Dopadło, po prostu dopadło....
Nie proś mnie, nie wrócę.... to najrozsądniejsze, co mogę zrobić.... krzywdzę Cię...? To nie nowość. Nie jesteś pierwszy i nie bedziesz ostatni....To wiem napewno. Czysto konsumpcyjne podejście do życia...? Tak....od teraz Czysta Konsumpcja - uczuć przede wszystkim ... konsumpcja fizyczna też ...................... i jeśli jeszcze raz coś tu pierdolnę o potrzebie Miłości to proszę o skasowanie bloga.....
...a jednak Coś innego we mnie umarło... a ja z uśmiechem na ustach nucę marsz pogrzebowy...
Dodaj komentarz