wrz 10 2002

To ,co mam...


Komentarze: 3

tak niewiele mam...


Niewiele mam ... parę zdjęć, ulubionych płyt, zabliźnionych wspomnień, kilka niechwalebnych incydentów, o których powoli zapominam, myśli tylko moje i moje marzenia, parę "swoich miejsc" na ziemi, wierszy w głowie, bzdurnych pragnień ... jakąś bliżej nieokreśloną tęsknotę - cykającą bombę .... drzemiący w zakamarkach duszy potencjał ...Mam mały skrawek świata, który kocham, parę blizn, pamiątek z wakacji, szczerość, lojalność, przywiązanie ...  mam męczące czasami zaangażowanie, nadmiar emocji, tendencję "życia do środka" , mam wulkan uśpionej Miłości i nikogo chętnego do zalania jej lawą ....mam serce "wspinające się mężnie na stromy czas...", spontaniczność dziecka, cykliczną wrażliwość...wewnętrzne piękno...i niepokój.

Mam parę ukochanych ksiażek, namalowanych grafik, ulubionych potraw, jeden sztuczny ząb, kilka dziurek w uszach i zbędnych kilogramów... mam spokojną twarz, zawsze ciepłe dłonie, czułość dotyku, intensywnośc przeżyć ...mam poczucie uwięzienia, ustawiczne pragnienie ucieczki... iloraz inteligencji 120, analityczny umysł, lęk przed zmianami ...       Mam potrzebę poczucia bezpieczeństwa, wypływający na powierzchnię smutek, artystyczną duszę... poczucie ulotności chwili, czasem pragnienie izolacji, choć na jakiś czas..... mam wspaniałe dziecko, coś potocznie zwane mężem, parę straconych lat, zaprzepaszczonych okazji, ekscytujących przeżyć....mam koszmarne długi, niewiele koncepcji, energię odzyskiwaną zawsze "na krawędzi", nieakceptowalne pomysły, podcinane skrzydła, oznaki buntu przeciw przyjętym normom .....mam  kontrowersyjne wyniki testów psychologicznych, szansę na życie, przyjaciół za oceanem, małe oderwanie od rzeczywistości w necie....MAM .....NADZIEJĘ TWARDĄ  JAK DIAMENT.....

tak niewiele mam ... tak niewiele mogę dać .... tylko nikt nie chce brać....i tak niewiele chcę... tylko nikt nie chce dać....

aqila : :
11 września 2002, 19:46
to bierz eNeN, przynajmniej tyle ode mnie. Dla ciebie...
eNeN
11 września 2002, 10:15
Masz, masz. Sporo. Starczyło tego na dłuższą chwilę zastanowienia nad Tobą. Nikt nie chce brać? Czy mówiłem, jak lubię Ciebie czytać? Przynajmniej tyle jest mi dane. Od Ciebie...
K_P
10 września 2002, 17:37
nie zdajesz sobie nawet sprawy z tego jak WIELE MASZ,buziak

Dodaj komentarz